PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=122808}
6,9 10 222
oceny
6,9 10 1 10222
6,3 7
ocen krytyków
Kinsey
powrót do forum filmu Kinsey

Jeśli po obejrzeniu tego filmu poczujesz, że trafiłeś na kawałek dobrego kina i jako nieliczny potrafisz je docenić to jesteś w błędzie. Właśnie taki zamiar mieli producenci Kinsey'a. Zrobić ambitną komercje. Jeśli się nie dałeś nabrać. GRATULUJĘ. Znasz się na kinie.

twixxx

"Ambitna" komercja też jest "ambitna". Zresztą -tak, czy siak -film jest dobry. Nawet jeśli to komercia.

ocenił(a) film na 8
twixxx

Ja chcę jak najwięcej takich ambitnych komercji!
Kino ambitne niekomercyjne przeważnie nadaje się tylko do wywalenia, bo pomysł zawsze jest zabity wykonaniem, brakiem budżetu, manieryzmem, udowadnianiem na siłę niekomercyjności czy wyższości nad 'komerchą' co w ostatecznym rozrachunku wygląda żałośnie.

twixxx

Bzdura;) Czemuż to nieliczny? W USa Kinsey jest bardzo znany i film już na starcie liczył na bycie zauważonym. To u nas wydaje się przeznaczony dla 'nielicznych'. Ponadto nie wydaje mi się, aby ktoś krył się z komercyjnymi cozekiwaniami wezględem filmu Condon'a. Nawet wydaje mi się, ze to dobry film pod nagrody, które 'lubią' biografie - 'Piękny umysł', czy też 'Aviator, 'Finding nerverland/Marzyciel' - z tych ostatnich. Ponadto ten film jest już oficjalnie odceniony w gazetach. Widz może jedynie zweryfikować zdanie krytyków. Równie dobrze mógłbyś czepiać się 'Bzedroży' - pierwszy przykład z brzegu. Chodzi mi o to, ze takie niby argumenty mogą być 'kalkowane' do wielu innych tytułów. Brak tu krytyki filmu Condon'a.

użytkownik usunięty
twixxx

heheh skromny jestes hehe widac ty ZNASZ sie na kinie jak malokto. to oczywscie zart:) bo nie sadze bys sie na kinie znal. malo ludzi sie zna a ci co sie znaja nie pisza w sposob taki jak ty i nie tu :)
rozsmieszyles mnie hehe. Ba ty nawet jak piszesz znasz zamiary producentow tego filmu..wrozysz tez z fusow?

ocenił(a) film na 9

Cóż to za śmieszna wypowiedź! Cóż za potępienia godny stosunek do ludzi! Dziwne, że nikt jeszcze się nie zbulwersował! Wszak ŻADEN myślący człowiek nie uzna się za znawcę kina po obejrzeniu jakiegokolwiek (dobrego czy złego) filmu. Toż to śmieszne tak myśleć. Toż to śmieszne tak wyrokować- znasz się-nie znasz się- nabrałeś się- nie nabrałeś. Absurd jakiś!
A film-tak czy siak-uważam za dobry. Ja, która nie pretenduję do roli znawcy kina, i która nigdy się nim nie stanę. I czy to, że o filmie tym mówię: dobry świadczy o moim intelekcie. Bardzo wątpię.

laura_7

twixxx - filozofujesz, jakbyś próbowała ugryźć się w swój własny zadek.
Film jest dobry, a to, że komercyjny, to od razu musi być zły?
Powiedz mi, jakie główne wartości poruszone w tym filmie zauważyłaś - sprawdzę, czy zrozumiałaś go tak, jak ja i wtedy możemy pogadać, czy jest zły czy nie.
Gruszki są złe, bo wszyscy je jedzą, ale za to kapilonty są ok, bo mają ambitną nazwę.
Kino undergroundowe to też w większości kmioty - chyba że uważa się je za ambine z racji samego przynależenia do undergroundu. No bo w końcu coś musi być w modzie.
Żenujące... naprawdę

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones