Ten film to propaganda w najgorszym stylu. Pominięto w nim najistotniejsze elementy życia "naukowego" Kinseya, stosowane metody badawcze, brak rzetelności, a także czarne karty w życiorysie. Polecam bardzo gorąco film dokumentalny na temat tego człowieka i wartości jego badań pt: "Syndrom Kinseya".
Pozdrawiam
Ogłosił, że połowa Amerykanów zdradza żony, a 26 proc. Amerykanek – mężów. Że seks przedmałżeński to norma, a co dziesiąty mężczyzna jest homoseksualny.
Jego badania wywołały szok i wybuch rewolucji seksualnej. Dopiero po pół wieku okazało się, że Alfred Kinsey był oszustem. Skalę jego oszustw świat poznał w 1990 r....
Dla mnie nie ma tabu, jeśli chodzi o seks dorosłych to uważam, że nikt nie powinien wstydzić się swoich preferencji, ale...
Kinsey wg. swoich współpracowników utrzymywał wieloletnie relacje z pedofilami, wychodząc z założenia, że skoro i tak będą gwałcić małe dzieci, więc niech chociaż przysłużą się nauce (sic!)...
A nie np. "Seksualne zachowania Amerykanów" żeby zwiększyć sprzedaż biletów. Brak wplątania słowa "seks" i tym samym posłużenia się tanim marketingiem, sprawia, że film zrobiony jest przede wszystkim dla idei, a nie pieniędzy.
Obejrzyjcie i oceńcie sami. Dokument "the KINSEY syndrome":
https://www.youtube.com/watch?v=csm9qKKnwu4
Warto obejrzeć ten film po to, by uświadomić sobie, w jaki sposób dawniej postrzegana była seksualność człowieka. Jeśli chodzi o jakość samego filmu to przez pierwszą połowę jest całkiem niezły, ale później już niestety nie.
Pedofile potwora z Bloomington chcą naszych dzieci
179
Dedykowane wszystkim rodzicom ku rozwadze
Grzegorz Strzemecki
Sprawnie prowadzona kampania medialna ma sprawić, by Polacy stracili zaufanie do Kościoła i do wartości które głosi, bo niektórzy kapłani dopuścili się strasznych niegodziwości na...
Bill Condon, jawny homoseksualista, podeszedł do tematu dość stronniczo pomijając parę istotnych faktów dotyczących dewiacji objawianych przez samego Kinsey'a. Nadmieniam preferencje seksualne reżysera, gdyż wydają się one mieć duży wpływ na wymowę całego filmu. Mam tu głównie na myśli wybielanie bohatera poprzez...
szokiem nie bylo, ze "o seksie", szokiem bylo "jak" o nim: takie rozkladanie na czesci pierwsze jakby czlowiek byl zwierzeciem czy moze raczej maszyna; jak dla mnie najwazniejszy moment filmu to scena, w ktorej jeden ze wspolpracownikow Kinsey'a przypomina mu o tym iz seks jest jednak skonstruowany z wielu czynnikow i...
więcejKInsey był zboczeńcem, a co gorsza, oszustem. Ma na sumieniu "rewolucję seksualną" i cały ten szajs z LGBT.
Film jest ledwie poprawny.
Paradoksalnie - im lepszy, tym gorszy, bo bardziej szkodliwy, bo propaguje kłamstwo niszczące społeczeństwa.
Neeson, jak widać, za kasę zagra, co mu dadzą.
Facet ani trochę się...
Jak na film, o człowieku, który zaszokował społeczeństwo amerykańskie badaniami na temat seksu, forma jest zbyt zachowawcza i hollywoodzka. Scenarzyści i reżyser pokazali temat w sposób zbyt patetyczny, wykastrowany z wszelkich prawdziwych emocji. Kinsey wybielony do granic możliwości. Liam Neeson też niewiele zrobił,...
więcejfilm wydaje się być bardzo pobieżny.. Rażysen nie skupił się na żadnym z wątków- mam namysli ani na projekcie,ani o ludziach tych czasów-gdzie temat seksu był totalnie tematem tabu, ani na samym doktorze Kinseyu-napewno był człowiekiem wybitnym-i otaczał sie gronem przychylnych mu ludzi.. a tu nic! po trochu z...
Brawurowa kreacja Liama Neesona i Bill Condon to główne atuty tego filmu. Reżyser to jeden z twórców serialu "Życie jak sen". Więc nie dziwota, że "kosmate"tematy nie są mu obce. Poza tym film ma dużo akcentów komediowych, może nie tyle co serial, ale to film biograficzny a nie komedia. Daje odsapnąć w porównaniu do...
więcej