Klątwa laleczki Chucky

Curse of Chucky
2013
4,8 12 tys. ocen
4,8 10 1 12459
5,4 8 krytyków
Klątwa laleczki Chucky
powrót do forum filmu Klątwa laleczki Chucky

Mam nadzieję, że po nieudanym "Narzeczona laleczki Chucky" i "Laleczka Chucky: Następne pokolenie", Mancini wrócił do formy. Jak na razie, zwiastun nie wywołał żadnych emocji.

TheMartino07

Na serio Narzeczona i Następne pokolenie Cię nie porwały? Owszem, w trochę innym klimacie, ale ja uważam, że było okej ;-) W każdym razie pośmiałem się, jak trzeba, mi się podobało ;-)

megalomann

Przede wszystkim chodzi o sam wygląd laleczki Chucky. W trzech, pierwszych częściach wygląda rewelacyjnie, później coraz gorzej. "Laleczka Chucky" ma niesamowity klimat i jest najlepszą częścią z całej serii, "Powrót laleczki Chucky" jest całkiem niezłe, "Laleczka Chucky 3" jest bardzo dobre, ale nie tak dobre jak pierwsza część. I wszystkie te części są utrzymane w dobrym horrorze, a potem dają nam jakieś komediowe motywy (chociaż w Następnym pokoleniu, moment jak Chucky patrzył przez te drzwi był dosyć śmieszny xD Skojarzyło mi się ze słynnym "Here's Johnny!" z "The Shining"). Mimo tego, wątek z narzeczoną i ich dzieckiem jest dla mnie kiepski i niezbyt błyskotliwy, kolejny raz sprawdziło się to, że horrory nie powinny mieć za dużo kontynuacji. Im dalej, tym horror zamienia się w jakąś dziwaczną komedie, zero klimatu zabójczej lalki. W ogóle nie lubię tego jak ludzie próbują robić coś śmiesznego w horrorach, albo robimy horror albo komedie.... a wracając do "Curse of Chucky", ciekawe czy będzie coś ciekawego w tej części. Lalka wygląda całkiem nieźle, przynajmniej nie ma jakichś dziwacznych szwów, ale za bardzo przypomina twarz człowieka, a za mało lalkę.

TheMartino07

Prawda, wygląd lalki jest zdecydowanie gorszy. I można powiedzieć, że albo robimy horror albo komedię, ale mi to akurat nie przeszkadza, bo nawet na najstraszniejszych horrorach potrafię zrywać boki! Dla mnie od samego początku seria była trochę śmieszna, chociaż fakt - klimat pierwszych części jest nie do przecenienia i później tego brakowało.
Ale! Trzeba przyznać, że pomimo całego umiłowania do krwawych zbrodni, zabija jednak z klasą. tylko sobie znaną, ale jednak ;-)
No i została ta nieprzewidywalność Chuckiego. Niby wiadomo, o co mu chodzi, niby wiadomo, jak to się skończy, a jednak jakiś element zaskoczenia na końcu jest! Coś jak z flaszką - niby wiadomo, że ta wódka się skończy, ale jednak zawsze jest to zaskoczenie ;-)

megalomann

A no trzeba przyznać, styl Chuckiego jest niepokonany :D http://www.youtube.com/watch?v=i-EIAtSX3VM
Na temat wódki też się zgodzę, dobrze powiedziane :P