Na tle tych wszystkich odgrzewanych kotletów z ostatnich lat Klątwa laleczki Chucky to wręcz
arcydzieło , bardzo duży plus za końcówkę która wiele wyjaśnia i jest dość dobrze połączona z
poprzednimi częściami szczególnie z jedynką , no i wreszcie w przeciwieństwie do dwóch
poprzedników , było nieco mroczniej i momentami nawet strasznie , na końcu pojawiła się też
J.Tilly i A.Vincent co było moim zdaniem strzałem w dziesiątkę , brakowało mi jedynie trochę tego
klimatu z pierwszych trzech części , no ale za to jak już wspomniałem było nieco mniej wątków komediowych jak miało to miejsce w dwóch poprzednich częściach.
9/10
Podzielam Twoją opinię, film zrobił na mnie duże wrażenie szczena mi opadła na końcu filmu normalnie mnie zatkało.
Moim zdaniem reżyser bardzo dodrze wykorzystał motyw Chucky'ego i zrobił naprawdę kawał porządnego filmu ode mnie 9/10.