Klakson i spółka Forum

Byliśmy dziś na seansie z synami. Młodszy latał co chwilę do łazienki ale i tak nie chciał siedzieć do końca bo mu się nie podobał. Starszy mówi że "może być". Mi film totalnie się nie podobał. Historia tak ogólnie nawet ok ale już sceny leżą. Są nie logiczne, dialogi drętwe, postacie płytkie i zmieniające swój...

Na filmie byłam kilka dni temu z 5-latkiem.
Po około 30 minutach wspólnie zdecydowaliśmy, że szkoda czasu i wyszliśmy.
Film jest po prostu głupi. Fabuła chaotyczna, postacie nie budzące symatii, ich zachowania niezrozumiałe, język jakim się posługują fatalny, grafika brzydka...
Szczerze odradzam. Brrrr. Zgroza.

Bajka słaba, żeby nie napisać tragiczna, fabuła totalnie do bani, chaos i jeszcze raz chaos. Do żadnej części Aut nawet nie można tego porównywać, szkoda na bilet do kina

Miała być chyba podróbka Aut, wyszło dno i sto metrów mułu. Nieckiekawa fabuła (bajka dla małych chłopców osadzona na wątku miłosnym), postaci sztampowe, w tekście padają wyzwiska "Ty wieśniaku" i wiele wiele innych, mnóstwo dziwnych, nieistniejących słów (bohaterka zostaje "porwałcona", czyli porwana ale taki chyba...

...bo inaczej określić tego nie można. Boleśnie nieśmieszny. Mojego czterolatka zainteresował, ale dla mnie to było 1,5 mordęgi :|

że stworzenie tego filmu to dobry pomysł? Po tej grafice będziemy mieli koszmary. Coś czuję, że zapowiada się na drugich "Rabusiów fistaszków".

Wygląda trochę jak Auta i samoloty, ale jak to mówią: Nie oceniaj filmu po płytce. Jednak wolałbym iść na ,,Patryka-mopsa'' lub film o kubusiu Puchatku.

Całkiem fajna animacja z Malezji, a tym co się nie podoba ta bajka i wolą Pixara, to po co oglądali? Wystarczy obejrzeć zwiastun. Fajna bajka. POLECAM!

Jak się chce gadające samochody obejrzeć. Animacja nie przystająca do 2018 roku powstania - wyglada jak tania kreskowa

Może i sama historia byłaby super gdyby nie teksty, często niezrozumiałe... Śląska gwara,niemieckie słowa, wg mnie niezrozumiałe dla np. mojego trzylatka, który lubi chodzić do kina.

Uwielbiam bajki a na tej się bardzo nudzialam. Porażka i najgorzej wydana kasa!

Oglądaliśmy z córką i synem (wiek przedszkolny) dzieci siedziały z wypiekami na twarzy. Fabuła świetna, fajni bohaterowie, świetny motyw ze zlym tirem mówiącym po niemiecku i jego pomagierami. Owszem, prochu nie wymyślili, ale jakie to ma znaczenie dla małego dziecka, które jest pierwszy, drugi czy nawet piąty raz w...