Myślałam, że zwymiotuje. Ale niestety Smarzowski nie byłby sobą, gdyby nie pokazał gołych cycków. Za to go nie lubię.
Nie bardzo rozumiem, co tam było do wymiotowania. Seks to część normalnego życia.
Nie dla dewiantów religianckich.
Kulig to seksowna kobieta, a scena jak scena. Nie widzę w niej nic do "wyrzygania".