PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=146417}
6,5 201 tys. ocen
6,5 10 1 201027
5,5 24 krytyków
Klik: I robisz, co chcesz
powrót do forum filmu Klik: I robisz, co chcesz

Click

ocenił(a) film na 3

Żałośnie nieśmieszna komedia, która, jakby było mało, z czasem przekształca się w irytujący dramat sci-fi wychwalający więzi rodzinne (sic!).

eon_blue

heh, każdy niby odbiera jak chce.ale było pare śmiesznych fajnych scen i poza tym film na mnie wrażenie ogromne zrobił, w sumie dzięki prostocie i takiemu swobodnemu urokowi jaki lubie w komediach. dla rusza, mówi o tym co oczywiste ale i tak to warto poruszać

ocenił(a) film na 3
zuziatello

Dla mnie jest po prostu pretensjonalny. Humor niskich lotów to jedno, bo taki humor też ma swoich odbiorców. Ale lejący się w finale patos jest już nie do zniesienia i dziwię się szczerze, że tak wiele osób to kupuje pod przykrywką 'przesłania'.

ocenił(a) film na 9
eon_blue

No sorry film przynajmniej ma za zadanie przekazać znaczenie rodziny. I nie trzeba się wcale doszukiwać ukrytego zamierzenia, bo jest przedstawione czarno na białym. Do większości to dociera, ale niestety zawsze znajdzie się osoba której wydaje się że zna głębie filmu, że się wyróżnia bo widzi w nim np jakiś chłam, więc ma zapewne lepszy gust, jest orginalna, jest mniejszością. Jak dla mnie Klik jest bardzo udany i dobrze że tak ważne wartości zostały przekazane w komedii niż jak zwykle w jakimś głupim melodramacie... I one są w tym filmie!!

ocenił(a) film na 3
anka99111

Pokaż mi w którym miejscu napisałem cokolwiek z tego co mi zarzucasz.
Film uważam za słaby i mam prawo wyrazić swoją opinię, tak jak Ty masz prawo go bronić. A póki co jedynie mnie osądzasz.

Film posiada pewne wartości rodzinne, zgoda, ale nadaje się co najwyżej do tego, by zabrać do kina siedmioletniego synka. Taki bowiem jest poziom zarówno rozrywkowy, jak i merytoryczny tego filmu. Nie wiem jak Ty, ale ja osobiście nie potrzebuję, by ktoś wbijał mi łopatą do łba hasła typu 'rodzina jest najważniejsza', dramatycznie wyrzucone ostatnim tchnieniem pośród rzęsistego deszczu. Naprawdę trudno o większy patos.

eon_blue

eej ja nie wiem, ale ja przy tej scenie sie troche rozkleiłem nawet. miała swój urok jak cały film(patos był - ale czy fucker czegoś nie pokazał - nie wyśmiała w ten sposób ta scena samej siebie? ironizując właśnie ten przez Ciebie jechany patos <-moje odczucue takie było np.) co do kwestii rodziny są pewne postulaty w życiu człowieka o których często zapomina, mimo że są oczywiste i fajnie przekazane tak naprawdę sie nie nudzą i ciężko jue nazwać tandetą. pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
zuziatello

film pierwszoligowy! spodziewałem się jak zwykle po sandlerze jakiejś dobrej komedii; śmiesznej, ale bez głębszych przesłanek. tymczasem film zwalił mnie z nóg. kawałek naprawdę dobrego kina!! a jesli chodzi o ciebie eon to bez urazy, ale według mnie nie bardzo znasz sie na dobrym kinie (o ile nie na kinie w ogóle). Pewnie wolisz filmy typu teksańska masakra piłą mechaniczną?

ocenił(a) film na 3
Pablo_52

Bo rozumiem, że Ty się znasz, tak? Wiesz co, jeśli znać się na kinie to tyle, co wychwalać pretensjonalną sztampę dla gawiedzi, to może faktycznie uznajmy, że się nie znam... Bez urazy, right?

eon_blue

eon - możesz podać film o wartościach rodzinnych który cenisz? Pytam bo mam wrażenie że jedziesz ten film głównie ze względu na 'rodzinne przesłanie' - na które zresztą ja tak bardzo uwagi nie zwróciłem
Z szerszej perspektywy film mówi po prostu o tym jak życie mija nam na nieistotnych sprawach - i ukazuje to zaskakująco dobrze (już widzę jak za 20lat powiem synowi 'nie siedź tyle przed kompem, idź na rower' chociaż teraz sam za dużo siedzę i pewnie tego pożałuje z perspektywy czasu - i nie, w tym zdaniu nie chodzi mi o 'wartości rodzinne' ;])

ocenił(a) film na 3
Cursed

Nie uważam 'Klik' za zły ze względu na rodzinne przesłanie, ale dlatego, że zwyczajnie jest on filmem pretensjonalnym, patetycznym i kiepskim, nawet jak na współczesne standardy czystorozrywkowe. Komediowo prezentuje żenujący poziom - przynajmniej mnie osobiście mało bawi np. pierdzenie komuś w twarz. 'Klik' posiada tyle subtelności i wartości co, nie przymierzając, piosenki Ich Troje. Z kolei samo przesłanie to już totalna łopatologia i naprawdę nie wiem jakimi wartościami trzeba się kierować w życiu, by było ono dla kogoś objawieniem. 'Klik' jest produktem, który niby tam ma coś do powiedzenia, ale operuje strasznymi banałami - wszystko sprowadza się do tego, by przetrawić go przy popcornie i coli, najlepiej całą rodzinką.

A odnośnie Twojego pytania - jest cała rzesza filmów, które posiadają wartości rodzinne i potrafią przekazać je bez silenia się na pretensjonalne i banalne chwyty okraszone klozetowym humorem. Takim już klasykiem jest chociażby 'Pani Doubtfire', która choć ma za zadanie śmieszyć, to niebezpośrednio mówi o rozpadzie i roli rodziny więcej niż wykrzyczane dialogi w 'Kliku'. Z nieco ambitniejszego repertuaru polecam też niedawną 'Małą miss'.

ocenił(a) film na 8
eon_blue

Ja pierdziele. Nie patrz na ten film jak na komedie, bo komedia to z tego lipna. A film ogólnie zaje... fabuła i przesłanie pierwsza klasa.

ocenił(a) film na 8
eon_blue

eon ale patrząc na notowania jednak większość ludzi patrzy na ten film jako na całkiem niezły wiec co? wszyscy zgłupieli a ty jeden się ostałeś? poza tym jeśli patrzeć na ten film jak na komedię to faktycznie słabo wypada bo ten film po prostu komedią nie jest. owszem są sceny na których można się pośmiać ale ogólnie rzecz biorąc to raczej podchodzi pod dramat i w takiej formie powinien być rozpatrywany. co do końcówki to faktycznie trąci trochę harlequinem ale to jedyny jak dla mnie mankament