Zasiadajac do tego filmu zdajac sobie sprawe ze Adam sandler gra glowna role spodziewalem sie lekkiej komedi z banalnym przeslaniem ....
Nie zawiodl mnie pod zadnym wzgledem ...
Tymczasem banalnosc o ktorej film traktuje jest bardzo bardzo silnym ALARMEM dla nas ludzi ... Przypomina o latwych wyborach o rzeczach pozornie waznych ... Nie bez kozery "Click" traktuje o karierowiczu i rodzinie. Ponoc (podkreslam ponoc) zaczyna to stanowic problem ze ludzie przedkladaja sukces w pracy nad archaiczna rodzine albo w konsekwencji rezygnuja z niej kosztem pracy.
Film strasznie przypominal mi "Bruce Almighty" byl jednak inny... My ludzie w obliczu rzeczy ktore pragniemy nagle osiagajac to okazujemy sie bezradni albo na tyle nie posiadajacy wiedzy jak i rozwagi azeby z tego umiejetnie korzystac.
Jest to z pewnoscia malo zobowiazujaca rozrywka ale w bardzo przystepny i fajny sposob podkreslajaca obecny problem jaki w swiecie istnieje...
Adam Sandler bardzo zaradnie daje sobie rade w roli odkrywcy wlasnych bledow...Kate Beckinsale w sposob prawidziwie kobiecy i czarujacy nadaje ciepla i atmosfery rodziny... Walken jak zwykle mroczny tajemniczy i przerazajcy swoja szpiclowata szczeroscia... (jak na drastyczne roznice aktorskie pomiedzy aktorami Sandlerowi sie prawie udalo)
Ladne zdjecia,pomyslowe efekty specjalne (w swoim zastosowaniu), calkiem smieszny pomysl i wazny moral umozliwiaja udana rozrywke z delikatnym pogrozeniem palcem na nasze postepowania
SaLuT