jestem totalnie zaskoczona! widziałam zapowiedzi tego filmu na różnych stacjach tv,(fakt że lubie A.Sandlera),to spodziewałam się standardowej, śmiesznej historyjki obrazkowej z jego udziałem, a tu proszę! Boom!! szok! owszem komedyjka była, ale...nie tylko!świetne teksty, scenki(pluszowa kaczuszka mnie rozwaliła!!), i cóż to przesłanie! hehee! momentami melodramat:) ale...jestem zadowolona!! bo film udany! i szacunek dla Adama.S! polecam