Kiedyś Machulski potrafił rozśmieszyć do łez,a ten film tak naprawdę ciężko zdefiniować.Ni to jakaś polska wersja light Rodziny Addamsów,ni to hard U Pana Boga...Uśmiechnąłem się może ze trzy razy i nie dziwię się,że wcześniej nie dostrzegłem tego filmu