bardzo rzadki. jak to się mówi dno i kilka metrów mułu. Czułam zażenowanie gdy to oglądałam. A w ogóle zasnęłam na filmie. Nie polecam.
Wow to Ci się udało podmieniłaś/łeś polskie g*wno na amerykańskie i błyszczysz. Wow ale jesteś alternatywna/y lubisz kołysankę a zmierzchu nie. Brawo
arcydzielo to nie bylo... machulski bazowal tu na zagranicznych wzorcach... ale znowu na 1 to nie zasluguje xd NA JAKIES MARNE 5 ludzie pogodzcie sie ze polskim rezyserom brak kreatywnosci caly czas patrza sie na zagranicznych kolegow i wychodzi badziewie xD
Polecam wizytę u okulisty...
Bądź też innego specjalisty;)
Widzieć gówna gdzie ich nie ma - ciekawy przypadek.
Super film ... Obejrzeliśmy całą rodziną na DVD i jeszcze było nam mało :P Chętnie bym zobaczył co dalej :D
tez uważam, że film naprawdę mega ^^ chłonęłam go całkowicie ;D i ta muuuzyka.! <3
Sieniak: następna część oo tak.!
O czym tu rozprawiać? Pan fuxior11 ocenia film Zero na 1, Incepcję na 3, a Salt na 8:)
Super ambitna wypowiedź, wyjątkowo rozwinięta, poetycka wręcz genialna... Nie oglądałam filmu, kiedyś może to zrobię ale nie w tym rzecz... Czasami lepiej jest coś przemilczeć niż napisać tak beznadziejną, absurdalną wręcz wypowiedź na forum publicznym... Nie dało rady innymi słowami wyrazić braku uznania i niechęci do tego filmu? Żenujące...
Wypowiedz tak samo rozwinięta, poetycka wręcz genialna jak to nedzne filmidlo, ktore ledwo dalo sie ogladac i do tego bardzo adekwatna. Ten film delikatnie mowiac to wlasnie kal, troche mniej delikatnie mowiac to gowno straszne.
Nie za bardzo rozumiem skąd te wzajemne ataki i polecanie lub nie danego filmu. Mozesz film polecić albo odradzić osobie, której gust filmowy znasz. Jeżeli ktoś film oglądał i uważa go za gniot to nie przekonasz go. zę jest inaczej. Obrażanie się nawzajem i swoich gustów i guścików też niczego konstruktywnego do zabawy nie wnosi. Każdy w filmie szuka czego innego, ja na tym filmie się nie zawiodłem bo jest w nim to co lubię w odpowiednich dawkach - humor czarny, humor absurdalny, humor inteligenty, wciągająca muzyka, adekwatne aktorstwo (do konwencji filmu). Wiem co lubię i przekonywanie mnie na siłę, że jest inaczej niczego nie zmieni, jeżeli ktoś próbowałby mnie odwieźć od "mojej racji", że filmy pt. wanted ścigani, legion czy yyyrek coś tam big brother to gnioty to mu się to nie uda - podobnie w tym wypadku - jeżeli ktoś uważa film za kał to tak musi być, widocznie lubi coś innego.