Niby zaczęło się ciekawie, ale potem już tylko nuuuuuda, za to gra aktorów dorosłych (dzieci, jak
zwykle powinniśmy importować) cudowna, ale co z tego, jak czekałam na koniec tego gniota, a zdarza
mi się to niezwykle rzadko, bo zwykle zmieniam kanał, ale w przypadku filmu Machulskiego coś
takiego nie przyszło mi do głowy... Ktoś napisał, że klimat, no był, ale co z tego... całość, w moim
odczuciu, to ogromne nieporozumienie, Machulski miał albo kiepawy scenariusz, albo był mocno
niedysponowany... wielka szkoda, ode mnie 1, ale aktorzy po 9 i 10, dzieci - 1.