UWAGA SPOILER UWAGA SPOILER UWAGA SPOILER UWAGA SPOILERCzemu wszystkie dzieci zabrane przez kobietę w czerni błąkały się po ziemi i nie zaznały spokoju, a Radcliffe z synkiem odeszli szczęśliwi w światłość, a w dodatku odnaleźli utraconą matkę/żonę?
Bo w tamtych przypadkach umarło tylko dziecko,a Radcliffe umarł razem z synem kiedy próbował go ratować + umarł trzymając syna na rękach.
Czyli, że samotne dzieci nie potrafiły sobie same poradzić, a jak chłopiec był z ojcem, to ten przejął nad nim opiekę?
No można tak powiedzieć. Te samotne dzieci były tak jakby pod opieką kobiety w czerni,a w tym przypadku były kontrolowane przez nią,a Daniel R. zaopiekował się synem,bo umarł z nim mając go na swoich rękach ,czyli wyrwał go pod jej kontroli i mogli odejść razem. Równie dobrze mogło chodzić o to,że Daniel poświęcił własne życie,aby ratować drugie i w nagrodę zatrzymał syna,ale bardziej wierzę w pierwszą wersję.