Bawi mnie jak bardzo plakat "The Woman in Black" przypomina plakat "Sherlock Holmes: A Game of Shadows". Twórcom najwyraźniej brakuje już oryginalniejszych pomysłów;) Co do samego filmu- jest według mnie dobry, podoba mi się ten brytyjski klimat oraz sceneria. Zamierzam zabrać się za obejrzenie pierwszej ekranizacji, słyszałam jednak, że nie jest zbyt ambitna. Warto?