Całkiem fajny film i ten klimat dawnych czasów. Taki klasyczny horror, jest tu duch starej jędzy, stary skrzypiący dom na odludziu z dziwnymi odgłosami, samozatrzaskujące się drzwi, kobieta przez którą przemawia duch syna i do tego ta ponura błotnista, przygnębiająca swoim wyglądem okolica, no i zakończenie takie niesprawiedliwe dla głównego bohatera.