Horrory lubię, ale dobre, a ten jest.... sami sobie dopowiecie :)
Choć uwielbiam D. Radcliffe'a w roli Harry'ego Potter'a to tu niestety niczym mnie nie
zaskoczył, wręcz miałam wrażenie przez większość filmu, że zaraz wyciągnie różdżkę i
krzyknie "Expecto patronum!" :D
Do obejrzenia, ale nie obowiązkowo.