Mam problem, nie wiem na co sie zdecydowac czy isc na Kobiety pragną bardziej lub Ciekawy przypadek Benjamina Buttona? Jak ktos moze to prosze mi pomoc dokonac wyboru:) Pozdrawiam
oczywiście, że na Buttona! wybierając między filmem z scenariuszem i filmem z pozorami scenariusza należy zawsze wybrać pierwszy wariant
no kuurde wlasnie nie wiem, bardziej podoba mi sie drugi film ale opinie sa slabe na jego temaat a oceny znowu wrecz temu zaprzeczaja...
Byłem w sobote na tym filmie i powiem Ci szczerze,że nic specjalnego.Gdybym wiedział, to bym sobie darował ten film i obejrzał go poźniej na DVD. Wg mnie "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" ZDECYDOWANIE lepszy!!!
no i ja sie jednak tez zdecydowałem na "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" bo chyba film bardziej ambitny jest. Dzięki za pomoc :)
absolutnie sie nie zgadzam! Button niezły film ale niestety trochę w nim przerostu nad treścią... Kobiety pragna bardziej - sama treśc i to najwyższej jakości. A scenariusz to chyba najmocniejsza strona tego filmu! Kawał dobrego kina!
Przypadkowo przeczytałem Twój post i po odpowiedziach jakie uzyskałeś, aż musiałem się zalogować na filmweb żeby móc Ci odpisać. Wydaje mi się, że Ci któzy opowiadają się za Buttonem robią Ci na złość. Ciekawy przypadek BB po pierwsze trwa 2 h 40 min, a poza tym jest nudny, nudny i jeszcze raz nudny. Czasami jak się na siłę chce zrobić mega mądry i wydumany film to wychodzi właśnie takie coś :/ Kilkuminutowy wywód na temat przyczyn potrącenia bohaterki przez samochód... żal, żal, żal :( Może na 5 - 7 latkach zrobiłoby to wrażenie, choć szczerze w to wątpię :/ Film Kobiety pragną bardziej jest zrobiony na sprawdzonym schemacie przeplatania miłosnych wątków kilu bohaterów (coś jak LOVE ACCTUALLY) i jest bardzo przyjemną komedykją do obejrzenia w kinie.
P.S. Do "życzliwych" polecających Buttona. Jak już ieliście pecha obejrzeć ten film w kinie to nie skazujcie innych na tę mękę :/
hmm a ja sie wybiore na Buttona, komedyjek tego typu jest pełno.
Ale dałam 10/10 bo jakoś żal mi sie zrobiło sredniej 7,20 ;d
Własnie poszedłem do kina z nadzieją, że będzie to coś w stylu "Love Actually" niestety oprócz tabunu grających tam gwiazd, ten film z wyżej wymienonym nie ma nic wspólnego. Po drugie komedia z tego filmu też jest nędzna. Zaśmiałem się jedynie kilka razy (zresztą jak wiekszość ludzi w wypielnionym po brzegi kinie).No chyba, że w Poznaniu ludzie mają inne poczucie humoru.
Dlatego obiektywnie oceniając te oba filmy ("Buttona" i " Kobiety pragną bardziej") twierdze, że ten pierwszy to zdecydowanie lepszy film. Po prostu.
Na złość? Button to o wiele lepszy film, niz kolejna amerykanska komedia romantyczna tego samego typu..
Jezeli Cie Button zanudzil i uwazasz TAKIE kino za lepsze, wypada tylko pogratulowac kapuscianego gustu. Dziekuje.
Nie ma nawet co wybierać , są to dwa różne filmy , Buttona widziałam i mogę polecić a tego drugiego jeszcze nie , mimo to , polecam oba ale w pierwszej kolejności Buttona ! :)
Lubię ambitne filmy ale Ciekawy przypadek Benjamina Buttona po prostu mnie znudził. Fakt zapadł w pewnym sensie w pamięć było to coś innego ale film był za długi, nie byłam nawet ciekawa zakończenia.
Film Kobiety pragną bardziej może jest "bardziej" dla kobiet ale uważam, że jest bardzo fajny i ciekawy. Oglądałam go i sobie myślałam: ile razy w życiu słyszałam takie wytłumaczenia męskich zachowań ile razy sama tak kogoś tłumaczyłam, czy pocieszałam koleżankę. Tak więc jest w tym filmie jakaś prawda, a przy tym zabawnie opowiedziana.
Heh myśle że gość już wybrał na co ma iść :D, ale jakby ktoś sie nastepnym razem zastanawial co
ma wybrać ckiewy przypadek jakiegoś tam czy kobiety pragną bardziej to odpowiedz jest bardzo
prosta. Jeśtes kobietą (poza barby) lub gejem - wybierz kobiety pragną bardziej. Jesteś facetem -
wybierz ciekawy przypdek.... lub jakiś inny film ;). A swoją droga, jak ja wybieram film to lubię żeby
był jak najdłuższy, nie wiem czemu ludzie tak nie lubia długich filmow, to tak jakby narzekać ze gra
jest zbyt dluga....
Pjęcie "długi film" jest dość względne. Potrafię za jednym zamachem obejrzeć trylogię Tolkiena (razem 9 godzin) i dziwię się, że tak szybko się skończył..a Button...nudziłam się na nim. Zaraz ktoś napisze, że to różne gatunki i nie można porównywać. Film nigdy nie jest za długi, może sie dłużyć. A dobry film się nie dłuży. Niestety Button w tym przypadku nie zdał u mnie egzaminu. Wolę "Kobiety...".
Ja bym poszła na "kobiety pragna bardziej" przyjemnie sie go oglada, a "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" jest długi i nudny... chociaz pomysl bardzo interesuacy... :)