Dobrze dobrze.. ale same ogólniki a jakieś szczególne wady?? tez byłem wczoraj w kinie , chcialem zrobić pzyjemnsoc mojej dziewczynie bo sam na pewno nie wybrał bym sie na ten film, i musze powiedziec ze jest niezły 6/10. Wyobrażałem sobie ze jest to komediowe-romansidło chyba mam umysł spatrzony przez polskie komedie romantyczne ale mniejsza o to.:) Moze razi w oczy brak mężczyzn w tym filmie na szczęście na sali byli inni wiec nie czułem się "dziwnie" :D Ale tytułowe kobietki dobrze zagrały swoje role, fabuła taka sobie ale nie razi jak w przypadku Polskich produkcji. Kobiece kino:D Nie jest to żadna komedia romantyczna i to plus tego filmu przyjaźń , zdrada wybaczenie , wałkowane wiele razy ale tutaj wrażenia są pozytywne.

Idąc na ten fil nie spodziewałem się czegoś wyjątkowego ale nie spodziewałem się takiej żenady. Po raz pierwszy w życiu miałem ochotę wyjść z kina. Film jak dla mnie jest o niczym - bije nawet kretyńskie "Lejdies" bo on był z kolei tak głupi, że czasami śmieszny.

Może moja opinia jest taka gdyż jestem facetem ale film był przegadany i o niczym. W zasadzie jedyny wątek to zdrada męża w której nie było nic nadzwyczajnego. Motyw kilkaset razy już widziany w dużo lepszej formie

Film był NUDNY i przewidywalny.

Nie, nie dlatego że jesteś facetem a dlatego że film nie miał absolutnie nic ciekawego do zaoferowania :) Ani to to śmieszne nie było, ani ambitne, ani nawet wzruszające.
Film kierowany jest nie do kobiet a do "kobitek" które od filmu oczekują jedynie tego żeby nie pogubić się w fabule. Pomijam już aktorstwo bez rewelacji oraz banalną fabułę, bo to akurat było do przewidzenia.
Główne bohaterki oczywiście są bogatymi amerykankami, bo przecież normalne kobiety nie istnieją, ich życie kręci się wokół mody i ploteczek. Hmm... z czymś to mi się kojarzy... a! wiem! z tysiącem innych komedii w tym stylu :)
Nie polecam, takich filmów można naoglądać się co wieczór w telewizji :)