w którym dobro i zło jest pomieszane akurat na miarę człowieka. Film dla tych, co choć raz dostali w dupsko. Film czeski, co nie jest czeski, bo - na szczęście - brak tu głupowatych ćwierćinteligentów, ciepłej powszedniości czy wydumanej codzienności. Warto popatrzeć choć patrzenie sprawia ból.