Tak , dla mnie ten film również był niezły , zwłaszcza , że bardzo interesuję się historią Tudorów ( szczególnie Henryka VIII ). Jednakże , porównując tą produkcję do widzianego wcześniej serialu ,,Dynastia Tudorów" wypada ... blado? Bo mamy tu kompletnie inne spojrzenia na tę samą sytuację. Nie mówię już od szczegółach historycznych , a o samym zamyśle. Serial ma w sobie o wiele więcej fantazji. Soczystość kolorów i barwność postaci sprawia , że niemal wierzymy iż sami żyjemy w tamtych czasach. ,,Kochanice Króla" nie oddawały takiego nastoju , były trochę zbyt niewyraźne.
Pomimo tego daję 8 :)

aha ok.
za długie , nie czytałam.
NIKT tego nie przeczyta, więc po co to piszesz?
NIKOGO to nie obchodzi ....

Ja przeczytałam, bo w przeciwieństwie do Ciebie nie cierpię na wtórny analfabetyzm.