Po tych wszystkich komentarzach, ktorych tu się naczytałem byłem sceptycznie nastawiony do tego filmu... Chociaż zawsze przed oglądnięciem jakiegos filmu mowie sobie ze bedzie dobry...
Miałem nadzieje, że i "KOD..." bedzie na poziomie... Noi się NIE ZAWIODŁEM...
Dobrze zrobiony film :] Niesamiowita gra aktorów... Przedewszystkim role Sophie i Sylasa... :D Początkowo gdy usłyszałem ze w roli Sophie obsadzono "mdłą AMELIĘ" to myslalem ze to żart... Gdy zobaczyłem ją w roli Sophie zmienilem o niej zdanie! Wkoncu Audrey pokazala na co ja stac, ze nie mozna jej od tak poprostu zaszufladkowac jako Amelie i ze potrafi grac nie tylko w komediach romantycznych! Znakomita rola!!!
Noi oczywiscie jak wielu zauważyło Paul Bettany w roli Sylasa!!! Niesamowita, pierwszorzedna kreacja!! Jeden z największych "+" filmu... :D "Oscara dla tego pana poprosimy" :P
Kolejnym "+" "Kodu da Vinci" jest wspaniala muzyka Hansa Zimmera :D Warta posłuchania :D
Może dla tych co nie czytali książki Dana Browna niektóre wątki i sceny mogą być nie zrozumiałe, z drugiej strony dla tych co czytali książke (w tym dla mnie) nie będzie takiego napięcia jakie film powinien wywołać, ale to wiąże sie jedynie z tym, że ktoś czytał ksiązke... W każdym bądź razie to nie ujmuje filmowi...
Gorąco polecam!! Jak narzanie JEDEN Z NAJLEPSZYCH (choc nie najlepszy) film tego ROKU!!
PS. Teraz oczekuje na "Piratów..."