Jak dla mnie film dobry. Zdecydowanie nie wykraczający po za przeciętność, wrzuciłbym go do jednego worka z "Deja Vu" albo ocenił jako gorszą wersję "Efektu Motyla". Jest w nim nieco nieścisłości, fabuła jakoś zajebiscie nie porywa, o podróżach w czasie nakręcono juz lepsze filmy jak np wspomniany efekt motyla lub jeden z moich faworytów jakim jest "Donnie Darko" ktorego tez zagrał Jake Gyllenhaal. Dobry film na nudny wieczór od ktorego nie spodziewalbym sie niczego nadzwyczajnego, ale niestety ostatnimi czasami nie zostalismy uraczeni jakimis superprodukcjami takze "jak sie nie ma co sie lubi.... itd" Pozdrawiam