PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=418967}
7,3 192 880
ocen
7,3 10 1 192880
6,6 19
ocen krytyków
Kod nieśmiertelności
powrót do forum filmu Kod nieśmiertelności

Hollywood'zka logika.

ocenił(a) film na 6

Do połowy filmu tłumaczyłem sobie, że mózg zmarłego na misji Coltera Stevensa, został jakoś tajemniczo przytrzymany przy życiu i podłączony do
komputera, który po wgraniu "sterowników", kreuje wirtualny świat na podstawie informacji zawartych w 8 minutowej pamięci krótkotrwałej, należącej do
zmarłego w wybuchu Seana Fentressa. Tłumaczyłem też sobie, że świadomość Coltera stała się aplikacjom zarządzającą tym komputerem, dlatego
potrafił wpływać na wykreowaną rzeczywistość. Po połowie filmu zaczęły się nielogiczne działania z wysyłaniem sms'ów do świata rzeczywistego i
przestałem to jakkolwiek tłumaczyć, godząc się z tym, że to kolejne kolorowe Hollywoodzkie kino, które tylko pozornie chce być czymś głębszym. Film
wyróżnia się oczywiści w tłumie innych kolorowych wybuchów i zasługuje na to 6/10, ale gdyby skończył się w połowie, to byłbym skłonny dać nawet 8/10.

ocenił(a) film na 6
SakeSan

Zastanawia mnie jeszcze wybór głównego bohatera, czyli śmierć po odkryciu sprawcy. Zginął na misji w tym Afganistanie, więc projekt "Source Code" praktycznie przedłuża jego życie, a na dodatek daje mu nieograniczone możliwości. Między wykrywaniem kolejnych terrorystów, mógłby zajmować się kreowaniem własnego wirtualnego świata, który po dłuższym czasie swoją złożonością mógłby przypominać "Matrixa", niczym nie różniąc się od tego realnego. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że byłoby to takie chrześcijańskie niebo, w którym sami stajemy się bogami.

ocenił(a) film na 8
SakeSan

Moim zdaniem w filmie chodziło właśnie o to, że naukowcy myśleli, że odkryli to co opisujesz w pierwszej części swojego posta, podczas gdy odkryli w rzeczywistości znacznie więcej. Też początkowo uważałem to za brak logiki (skoro Stevens był wysyłany do świata stworzonego na podstawie tego, co przez ostatnie 8 minut życia przeżył Sean, to jakim cudem miałby dostęp do informacji, których umysł Seana nie zarejestrował, z lokalizacją bomby włącznie?). Koniec filmu jednak poniekąd wyjaśnia, że ów "kod" nie był jedynie sposobem na spojrzenie w przeszłość, ale stworzeniem całkowicie nowego świata/wymiaru.

ocenił(a) film na 8
SakeSan

Sms wysłany do Goodwin trafił do niej w świecie stworzonym przez kod, a nie tym realnym.

ocenił(a) film na 8
Kolo_109

ja po obejrzeniu doliczyłem się czterech " światów " - najlepiej to sobie rozrysować

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones