Film dobry, ale jakoś nie powalił mnie na kolana, i bardziej widzę podobieństwo z serialem zagubiony w czasie z Scott`em Bakula (http://www.filmweb.pl/serial/Zagubiony+w+czasie-1989-39717) niż z Deja Vu choćby dlatego że tam główny bohater cofał się w czasie i przejmował ciało osoby której błędy miał naprawić( czyli podobny wątek jak z ciałem nauczyciela w kodzie tylko tu musiał wytropić zamachowca i zlokalizować miejsca podłożenia bomb ).
Ale wracając do filmu dużym plusem jest Michelle Monaghan do której mam słabość ;) choć jej rola w tym filmie nie jest zbyt wybitna :P