Nie jestem fanka filmow scfi, ale ten jest jednym z nielicznych- psychologicznych scfi, w ktorych najwazniejsi sa bohaterowie i ich wnetrze, a nie to jakie nowe "bajery i nowosci techniczne" ludzkosc pozna w przyszlosci. Fani tego gatunku uznaja ten film za beznadziejny, podobnie fani lekkiego kina rozrywkowego, jednak ludziom choc w drobnym stopniu lubiacym filmy psychologiczne polecam "kodeks 46".