to jeden zlepszych s-f jaki nakręcono, żadnych urągających zdrowemu rozsądkowi wydarzeń, nie zabrakło twórcom wyobraźni, chcieli cos powiedziź nam wspóczesnym, a nie tylko zabawic sie tanim kosztem pewnymi mozliwosciami z jakimi mozemy sie w przyszłości spotkać; zajebioza klimat, tu się na prawdę postarano, ściężka dzwiękowa deklasująca gładko ścięzkę z "Między słowami", kto obejrzy przekona się dlaczego właśnie ten tytuł wymieniam, temat wzięty z jakiegoś koszmaru, ale potraktowany z wyczuciem, no ale i tak pewnie spodoba się tylko nie licznym, niestety nikt tu nie pada trupem i nie ma krwi na ścianach
Ten utwór, o który pytasz, to Warning Sign. Możesz go znaleźć na najnowszej płycie "a rush of blood to the head". Swoją drogą, poza głównym tematem muzycznym, zrobił na mnie największe wrazenie...
Poza tym, czy ktoś wie, czy ten film w ogóle był w Polskich kinach? Ja w ogóle go nie kojarzę i nigdzie nie mogę znaleźć daty polskiej premiery...
-------I Miss You--------- :)
Z tego co wiem to filmu nie było w Polsce i nie będzie. Chyba żaden dystrybutor się nim nie zainteresował, a szkoda... Chętnie wybrałbym się do kina. Dzięki za podpowiedź (warning sign) :-)
ello no wlasnie jak znalezc ta muzyke z glownego tematu muzycznego ?? jest rewelacyjna :D
:) zgadzam się w 100% - najlepsze było jak w czasie oglądania co chwila kojarzył mi się z "Między słowami", potem wchodzę na filmweb, czytam Twój komentarz i widzę, że nie tylko ja tak miałem :)
Dzięki za utwierdzenie, że nie warto oglądać :). Pomogło mi porówanie do "Między słowami" - filmu beznadziejnie beznadziejnego :).
Ja także widzę podobieństwo do świetnego "Mięszy słowami" - nie jestem sam:) Luknij na mój pościk.