Uwazam, ze film mozna bylo nakrecic o wiele, wiele lepiej. Nie bylo w nim nic strasznego, pomimo ciekawego tematu i fabuly. Gra aktorow zasluguje na duzy plus, szczegolnie gra Denzela. Ale to fatalne zakonczenie: kiczowata scena, kiedy "kolekcjoner" probuje zabic Lincolna, przewidywalne wkroczenie Amelii, no i hollywoodzki happy end. Oceniam: 6/10.