Podejrzewam że z założenia miał być to film wzorowany na Uprowadzona z Liamem Neesonem. Niestety poprawność polityczna spowodowała spore nieporozumienie. Po pierwsze wątek sensacyjny stał się zwyczajnie nudny i rozciągnięty w czasie, a czarnoskórzy obywatele RPA, przedstawieni zostali jako dilerzy narkotyków oraz gangsterzy. Twórcy filmu próbowali co prawda zrzucić winę na białych mieszkańców tego kraju którzy 50 lat temu gnębili czarny lud , ale w przypadku filmu sensacyjnego okazało się to zabójcze dla obrazu. Osobiście uważam oglądanie tego czegoś za stratę czasu, a menedżerów netfliksa ostrzegam że jeszcze więcej takich filmów a wypiszę się z tego VODu.