Warto, by każdy lamus, który daje takim filmom jak ten bardzo niską ocenę, bo "w książce to była Basia, a tu jest Asia, tam był Fiat, a tu Peugeot" o tym pamiętał albo walnął się tą książką w łeb, bo inaczej mu się pod kopułą nie poprawi myślenie. Ludzie, gdyby każdy szczegół książki miał być w tym filmie, to film musiałby trwać jakieś 8 godzin. Dajcie sobie siana na przyszłość zamiast pisać bzdurne oceny lub wróćcie do odrabiania lekcji, bo wam długopisy stygną. Ż e n a d a