Prawie thriller kryminalny. Poprawnie napisany scenariusz w oparciu o obejrzane dziesiątki amerykańskich filmów kryminalnych. Może i nic oryginalnego ale wciąga, bo jednak zagadka ma supełek n samym końcu i warto poczekać na finał. Nie jestem fanem współczesnego polskiego kina ale ten film daje radę. Jest tu co trzeba. Uparty, za mocno przerysowany prokurator, pani sędzia z pogmatwanym życiorysem, kilka zagadek, które albo sami rozwiązujemy albo czekamy na finał. Hollywood to nie jest ale uważam że warto dać się ponieść polskiej rzeczywistości. Daję temu filmowi szansę