PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10035783}
6,3 40 tys. ocen
6,3 10 1 39640
4,0 33 krytyków
Kolory zła: Czerwień
powrót do forum filmu Kolory zła: Czerwień

Muszę przyznać, że mam problem w tym filmie z postacią sędzi Heleny Boguckiej. To raczej nie jest kwestia aktorstwa, tylko samego sposobu budowania postaci. Z kogoś, kto ma jednak dość dużą siłę decyzyjną, jeśli chodzi o skazywanie przestępców z racji wykonywanego zawodu -zrobiono niepewną mimozę, która nie wie, w którą stronę ma w tym śledztwie iść. Dodatkowo jeszcze wydaje się być kształtowana w ten sposób właśnie po to, by zostać uratowaną przez jakiegoś mężczyznę. Nie ma też wyraźnego powodu, dlaczego ona taka jest albo taka się stała. Nawet śmierć córki nie jest moim zdaniem wytłumaczeniem (z powodu, że nawyki zawodowe często pozostają nawet mimo tragedii), a jakby nawet była, trzeba by inaczej podkreślić tę różnicę “przed” i “po”. Tę różnicę bardzo widać przy niektórych scenach z Bilskim, który dopiero tam przyjechał i się dopiero wdraża, a ona nieśmiało pyta, czy może mu jakoś pomóc, a to ona prędzej może uzyskać dostęp do niektórych danych.
Co sądzicie, czy też macie takie wrażenie patrząc na tę postać?

TigerSong

Co do Bilskiego – jego postać budzi sympatię, z dużym prawdopodobieństwem celowo wygląda na wypaloną żmudnymi czynnościami, które trzeba wykonywać codziennie. “Gierszał postarzał się”? Nie sądzę – wygląda raczej na ucharakteryzowanego w tym kierunku. Jednak jest coś dziwnego w niektórych scenach – koronnym przykładem jest scena strzelaniny. Bilski powinien doznać jakiejś mocniejszej lub opóźnionej, ale nadal silnej reakcji na coś dramatycznego w otoczeniu. To drugie mogłoby być analogiczne do sceny z przyjacielem narkomanem w szpitalu, którą ten aktor odegrał w filmie “Najlepszy”.