PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10035783}
6,3 39 tys. ocen
6,3 10 1 38859
4,1 29 krytyków
Kolory zła: Czerwień
powrót do forum filmu Kolory zła: Czerwień

Nie czytałam książki. Film niestety słaby, jeżeli oparty choć w części na książce to ta też jest słaba. Obecnie wiele powstaje tego typu kryminałów. Tu nic nie trzyma się realiów polskich. Film ratuje jedynie Jakub Gierszał i Maja Ostaszewska. Samego Trójmiasta w filmie niewiele. Córka matki sędziego, ojca adwokata, mieszkająca w luksusowym domu o eterycznej urodzie pracująca w podejrzanym klubie, sprzedająca narkotyki… Jakież to realne. Bez klimatu, konwencjonalny film.

ocenił(a) film na 5
boryskatarzyna185

Dokładnie... W wątek laski, która zaczepia byle barmana, zamiast wrócić do mocno ustawionych rodziców plącze się między zboczeńcem a bijącym ją dychacza starszym barmanem???

ocenił(a) film na 5
malinowska_an

Plus ojciec, który jest prawnikiem tego klubu i co? Nie wie, że córka tam pracuje? Skoro matka wiedziała, że córka była tam barmanką to ojciec chyba też wiec co, wie i nic z tym nie robi? Plus ma pendrive z danymi obciążającymi groźnego gangstera i trzyma go w gabinecie z hasłem 'imię córki', które zna każdy sąsiad. Dalej tez dla mnie brak logiki. Ojciec daje córce pieniądze i każe się chować i zamiast lecieć za granicę, dziewczyna ukrywa się 15 km od domu, u chłopaka, do którego taki gangster moze znaleźć namiar w chwilę. Świadkami morderstwa jest cała gromada ludzi. Dziewczyna nawet w takiej sytuacji, nie ma przebłysku żeby pójść z tym do matki? Do matki, która jest sędzią... Chyba przekupieni policjanci są kilka szczebli niżej, niż matka sędzina. No dla mnie logiki brak. Na pewno było dużo więcej chaotycznych rzeczy w tym filmie, jak np przewożenie groźnego przestępcy bez żadnej obstawy w samochodzie, czy zostawienie niby seryjnego mordercy samego, w pomieszczeniu z oknem, w momencie, gdy prokurator poszedł po wodę... Chętnie poczytam więcej smaczków.