Jakub Gierszał miał tutaj vibe Macieja Zakościelnego z "Kryminalnych". Gestykulacja, sposób poruszania, ubiór, dialogi. Wiele mi się tutaj zgadza.
O kurczę, faktycznie. Podczas seansu jakoś tego nie wyłapałem , ale naprawdę trudno się z Tobą nie zgodzić. A Kryminalni, choć niewybitni to mam do nich olbrzymi sentyment - pierwszy serial, który w miarę regularnie śledziłem.
Taaaak! Totalnie, też to zauwazylam