Powiem wam, że film jest posrany (:P) ale świetny. W niektórych momentach jest tak głupi, że się chce śmiać - a chyba na tym polegają parodie, żeby się z nich śmiać. Ja tam daje 10/10.
Bardziej interesuje mnie piosenka, która leci na samym początku, jak Julia szuka facetów na ulicy dla siebie - wtedy są napisy początkowe, no i piosenka gdy ją odpicowują (miałem ją na remixie Missy Elliott "Lose Control", ale nie znam jej tytułu). Jak by ktoś znał tytuły byłbym wdzięczny.