Dziwi mniej jak w takim czymś mogła zagrać Dereszowska i jak mógł zagrać Dziędziel. Szkoda mi ludzi którzy wydają pieniądze na taki szit. Przepraszam obejrzałem 2/3 filmu i zrezygnowałem. Tym co poszli na to do kina i jeszcze zapłacili za bilety współczuję. Dno i wodorosty, już chyba Kaca Wawa było lepsze. Kac obejrzałem przynajmniej do końca, ale ta produkcja i ta to jest strzał w skroń Polskiej Kinematografii.