Film to totalne dno,poziom żartu zerowy i ten irytujący Mariusz Pujszo w roli Komisarza.Jednym słowem "Żenada"

Polecam nakręcić własny film w Polsce. Wtedy okaże się, że nie jest to wcale takie proste. Środki są ograniczone i trzeba je uzbierać samemu, ilość dobrych aktorów jest znikoma a świeżo dobrze rokujące talenty liczą sobie jak niejedna gwiazda Hollywoodu a w dodatku co drugi Polak podkłada ci nogę bo zamiast pomóc woli krzyknąć "Żenada". I tak nic się nie zmieni w tej Polszy jeżeli nie zaczniemy doceniać indywidualistów i tych, którzy rzeczywiście chcą coś zmienić i wprowadzić coś nowego do "polskiej krainy snów", w której inwestuje się (niestety) tylko w filmy historyczne albo do złudzenia podobne do siebie filmy romantyczne. Film rzeczywiście miał małe potknięcia ale sam też zapewne uczyłeś się chodzić i wyrżnąłeś na glebę i co twoi rodzice wtedy zrobili? Krzyczeli -żenada!! Lepiej się nie podnoś. - i śmiali się? Wątpię... ty też się zastanów. Dla Pan Mariusza należą się brawa za wytrwałość i upór.

Nie wiem czy jesteś trollem albo prostym człowiekiem który ma zerowe pojęcie o kinie.I dla twojej wiadomości zamiast kręcić takie żenujące produkcje,niech już lepiej sobie odpuszczą bo cała Polska się śmieje,film jedynie podoba się lewakom i sorry za określenie "idiotom"którzy idą do kina pośmiać się z głupoty która uważają za świetną.Film głupi i żenujący dla głupich i niewymagających niczego więcej ludzi.Dla Pana Mariusza należą się gratulacje za zrobienie najgorszego debila w Polskim filmie.Bardzo słusznie przyznano temu filmowi nagrody "Węże" m.in. za Najgorszy film,Najgorszy aktor Mariusz Pujszo,Najgorsza reżyseria Paweł Czarzasty,Najgorszy scenariusz Krzysztof Węglarz, Mariusz Pujszo,Komedia, która nie śmieszy,Żenująca scena Mariusz Pujszo reanimujący królika,Najgorszy plakat,uogólniając wszystko w tym filmie jest gówniane.Widać polskie społeczeństwo schodzi na psy,udając się na takie gnioty.A najgorsze jest to że jeszcze wychwalają te ścierwo i dodają że świetny humor.Ah.....