Nie bede tu wypisywal atutow,rozwazal intrygi, stanów emocjonalnych - przede wszystkim - glownego bohater itp. bo bylo tego już w innych tematach wystarczajaco dużo i moja interpretacja niczego nowego nie wniesie. Film jest naprawde rewelacyjny.
Jedno co moge wtrącic,to zauważyłem,że jest wiele pretensji o to,ze film sie "sprzedaje" dość szybko,że wielu go rozpracowała w połowie itp.. Tu mialo tak byc ;) Reżyser daje nam pewną autentuczność i nakierowuje nas na co innego niz łamanie szyfrow jak w najlepszych thrillerach,kryminałach.. Można by rzec,że hamuje nasze zapedy i daje znac na jakim gatunku glownie sie ten film opiera... ;) A takim najważniejszym naprowadzeniem na to,że nie zależy mu na tym,żeby robic nie wiadomo jakie labirynty jest prowadzenie trojki glownych aktorow,ktorzy obyslili intryge, Mianowicie ewidentnie GRAJĄ ROLE GRAJĄC ROLE ... :) Przeciez nie każdy czlowiek jest aktorem... :)