Właśnie przypadkowo obejrzałem ten film (nie włączyłem tego co chciałem, a zaś nie chciało mi się wstawać zmienić :D ) i o tym samym pomyślałem.
Przyznam, że film dosyć ciekawy. Ruskie na końcu były powalające :D
???
IMO to tak jakby porównać ZaiKS do "Eagle eye", świstek papieru dotyczący prawa własności do superkomputera analitycznego i tajnego spisku rządowego. Tak daleko posunięte porównanie, że aż pozbawione sensu.
"Matrix" był bardziej o ACTA, bo polegał na ściganiu użytkowników nie płacących maszynom abonamentu. :)
Eagle Eye oglądałem, jest bardzo podobny do Konspiracji Echelon, zna ktoś więcej takich filmów?