Repertuar filmu w Piastów i okolicach

Nie znalezlismy miasta lub kina odpowiadajacemu Twojemu wyszukiwaniu

Repertuar Filmu Kontinental '25

Komorniczka Orsolya eksmituje byłego sportowca Iona z piwnicy. Tragiczne konsekwencje akcji wpędzają ją w kryzys egzystencjalny i zmuszają do konfrontacji z poczuciem winy.

Rumunia

Szwajcaria

Luksemburg

Brazylia

Wielka Brytania

Atlantic Warszawa
14:00
napisy
20:30
napisy
Kinoteka Warszawa
18:00
napisy
Kino Iluzjon Warszawa
15:00
napisy
KINOMUZEUM Warszawa
15:30
napisy
Amondo Kino Warszawa
20:15
napisy
Elektronik Warszawa
20:15
napisy
U-jazdowski Warszawa
20:30
napisy
18:15
napisy
sala Mały Szpak
Kontinental '25
Zwiastun nr 1 (polski)
nr 1 (polski) 2025-09-25T09:19:18 https://fwcdn.pl/webv/25/16/72516/72516.4.jpg https://fwcdn.pl/video/f/216/10070316/Kontinental_25_ZWIASTUN.vp9.1080p.webm

Akcja nowego filmu Radu Jude rozgrywa się w stolicy Transylwanii – Klużu. Orsolya pracuje tam jako komorniczka i ma do rozwiązania sprawę Iona. Mężczyzna jest byłym sportowcem, który popadł w alkoholizm i bezdomność, od dłuższego czasu nie mogąc znaleźć sobie stałego schronienia.

Z piwnicy, którą tymczasowo zajmuje, też musi się wynieść, ponieważ w niedługim czasie w tym miejscu powstanie luksusowy hotel Kontinental. Przeprowadzona przez Orsolyę eksmisja ma jednak tragiczne konsekwencje. Wydarzenia te bardzo mocno wpływają na kobietę, pogrążając ją w poważnym kryzysie egzystencjalnym. Orsolya musi się skonfrontować z poczuciem winy oraz z pytaniami o odpowiedzialność jednostki w coraz bardziej opresyjnej, także pod względem ekonomicznym, rzeczywistości.

premiera

Spoiler Master Podcast
7
Jude mniej brawurowy niż ostatnio, ale wciąż bezlitosny w pruciu szwów naszej środkowoeuropejskiej ułudy -- i w pokazywaniu że pod awansem pulsuje strach. Jest to także piękny remake "Europy 51" Rosselliniego, z czym Jude się nie kryje (tytuł, ekhm, ekhm + plakat filmu w tle długiej rozmowy w kawiarni + plakat reklamujący sam film).
0
krytyczka niezależna
8
Reżyser najlepszych filmów o pato-Polsce nadal w niej nie mieszka. A nam pozostaje nadal trzymać kciuki, żeby polscy reżyserzy opowiadali historie o tym co realnie się dzieje, nawet jeśli mieliby to kręcić ogórkiem to znaczy iPhone’em : neoliberalizm drenuje umysł, duszę i serce, krajobraz miast zamienia się w reklamozę i budynkozę, a sumienie jednocześnie spać po nocach nie daje… i słodko śpi, bo inaczej nie da się żyć. Czy w Rumunii czy w Polsce to już żadna w sumie różnica - wystarczy spojrzeć za okno, a tam widoczki jak z przebitek w „K 25”. Ps. Zachęca, żeby obejrzeć pierwowzór!
0