Nie ogladalem pierwowzoru (Reykjavik-Roterdam) wiec nie wiedzialem czego sie spodziewac, niestety okazal sie kolejnym filmem o niczym. Zdecydowanie slaba gra aktorow pierwszoplanowych do tego zupelnie juz do niczego koncowka
No ... może aż taki zły nie jest, ale się zgodzę, że zbyt banalny scenariusz i faktycznie końcówka taka przewidywalna z mega happy endem. Jak zwykle może lepiej zajrzeć do pierwowzoru? W każdym razie na plus oceniam akcję, były momenty, że trzymała w napięciu poza tym zgodzę się z przedmówcą :) Pozdrawiam :)