Każdy ma pretensje i to uzasadnione do samej końcówki filmu, niby trzyma w napięciu ale i tak
chyba każdy wie jak to się skończy. Lekki spoJler bojler, Gang Briggsa składający się z trzech
osób przypomina troche Gang Olsena i Wahlberg mógł by już na początku ich załatwić nie pakując
się w to wszystko ale oczywiście bez tego nie było całkiem dobrego filmu. Niech będzie 7