Naprawdę mądrze powiedziane !

Trudny do oceny z prostego powodu: jak można pozytywnie ocenić film, który pokazuje oszustów, przemytników i bandytów w korzystnym świetle? Oczekiwałam, że chociaż na końcu będzie jakaś puenta, maluteńkie motto, a tu nic: główny bohater opływa w luksusy! Jaki to daje przykład młodzieży - odpowiadam: F A T A L N Y!!! Reżyser i cała ekipa filmu postawiła się po stronie zła i oczekuje od widza poklasku, tylko dlatego, że akcja była wartka a film trzymał w napięciu? Kinematografia schodzi na psy...

Ja na końcu widziałem i słyszałem jak główny bohater wyraźnie zwrócił się do kamery i powiedział: Myjcie zęby po każdym posiłku i ustępujcie miejsca starszym w autobusie.
Człowieku to był film akcji, naprawdę bardzo dobry jak na ostatnie czasy.

A ja lubię filmy z negatywnym / "złym" zakończeniem. Mam dość tej masy moralizmów płynących z wielu filmów. Nie bronię tego filmu, gdyż według mnie to przeciętniak (zgadzam się z autorem tematu). Zima300___, widzę że jesteś idealistką i to niepoprawną. ;) A w ogóle, nie wiem jak można doczepić się do Kontrabandy, gdy wokół tyle przesiąkniętych do szpiku kości złem filmów. :))

w tym filmie zło zwycięża, może ostatnio nie oglądałam takich koszmarnych zakończeń? Zobacz, że dzisiaj młodzież chłonie takie wzorce jak gąbka, potem latają po świecie wyrostki, które patrzą gdzie by tylko coś zachachmęcić, tragedia. Wczoraj oglądałam film Lokator z Alfredem Molina - taki przeciętniaczek, ale przynajmniej seryjny morderca nie jest przedstawiony w dobrym świetle... uff

O nie, w tym filmie zło idzie za kratki. I Mark Whalberg bynajmniej nie grał tutaj żadnego seryjnego mordercę, lecz byłego przemytnika który przede wszystkim pragnie spokojnie żyć z żoną i dziećmi. Ale nie zawsze jest to możliwe, jak to w filmach bywa. A stwierdzenia typu że jeśli ktoś oglądnie ten film to postanowi zostać złodziejem/przemytnikiem/gangsterem kompletnie nie kupuję.
Widzę że masz w swoich ulubionych film Niewierna. Gdybym był lekko złośliwy zapytałbym jak możesz taki film ocenić 10/10??? Idąc twoim tokiem rozumowania ten film zachęca kobiety do zdrady swoich mężów.
Tak więc troszkę więcej dystansu naprawdę nie zaszkodzi.

Ale jest morał, jest konkluzja, zdrada niesie gorzki smak, wiesz jak się skończył ten film? Tutaj natomiast nie ma żadnej złowieszczej puenty, która moim zdaniem aż się prosi, nic tylko kraść i kombinować, a jak żyje się w naszym kraju to widać po ostatnich wyrokach mafii pruszkowskiej i słynnym Amber Gold, takie filmy powinny być zakazane:)

Kontrabanda to film rozrywkowy, więc nie wymagaj od niego jakiejś wielkiej, psychologicznej głębi czy morałów. To nie ten rodzaj kina. Niewierną oczywiście oglądałem i oceniłem 7/10 (było blisko 8/10). Lekko tutaj SPOLERUJĘ - oburzasz się na wyczyn bohaterów Kontrabandy, ale przecież w Niewiernej uszło płazem morderstwo dokonane przez głównego bohatera. I nie sądzę aby postać grana przez Richarda Gere zgłosił się z tym na policję, ale to już są tylko moje przypuszczenia. Ogólnie cała trójka głównych bohaterów tego filmu nie jest wzorem do naśladowania.
Argument z Amber Gold godny uznania:) No cóż, na obronę Kontrabandy mam to że ten film miał premierę zanim wybuchała afera Amber Gold więc powinien zostać uniewinniony.

Haha no rozbawiłeś mnie tym Amber Goldem, pewnie tak:)

ps jak możesz to poleć mi jakiś dobry thiller albo film, który warto obejrzeć a nie oglądałam, postaram się odwdzięczyć:)

Zapraszam na moje blogi.