W miarę niezła porcja rozrywki na jesienny wieczór.Film w sumie spełnił moje oczekiwania.Nie nastawiałem się przed seansem na intelektualne arcydzieło,tylko na" lekki thriller" i taki film dostałem.Są w tym filmie emocje,jest czarny "psycho" bohater i jeden z moich ulubionych aktorów Piotrek Brosnan w roli głównej.Ja jako informatyczny laik nie zastanawiałem się nad tymi wszystkimi bajerami,tylko dałem się ponieść tej historyjce.Fabuła rzeczywiście momentami naciągana(no bo czy taki dziany koleś nie miał osobistej ochrony składającej się chociażby z byłych wojaków,albo nie stać go było na wynajęcie speców od czarnej roboty - ten koleś inaczej by wtedy śpiewał gdyby mu zrobili "waterboarding").Podsumowując film można jak najbardziej zobaczyć.