gorszy od filmu z Hilary i Chadem.
ten ich 'taniec' powtórzyłaby nawet najbardziej beznadziejnie nieskoordynowana osoba. historia też jakaś taka bez sensu.
jedyną osobą która cokolwiek wnosi do tego filmu jest ten cały Dustin.
a 'książę' nieco starawy
Myśle, że przeznaczeniem tego filmu nie bylo pokazanie fenomenalnego kina tylko stworzenie czegos latwego, prostego i przyjemnego. Obejrzałem, zapelnilem czas wiec "ok".
Dla mnie 6/10, ale i tak uważam,że Historia Kopciuszka z 2004 roku jest lepsza, bo ta jest zbytnio dziecinna ;)
Film ogólnie fajny i można go pooglądać w wolnej chwili, ale zgadzam się z komentarzami wyżej, że 'Historia Kopciuszka' Z Hillary Duff i z Chad'em jest lepsza ;p