Niestety wieje nudą, film jakiś taki nijaki i zrobiony moim zdaniem na siłę. "Wieczna miłość" - To był wielki film o Beethovenie! A tutaj niestety nudy, nudy i jeszcze raz nudy.
Zupełnie sie z tobą zgadzam:)W "Wiecznej miłości" było dobre wykonanie muzyki i filmo w ogóle o czymś był, a tu to trudno powiedzieć, o czym to miało być....czy o kopistce, czy o Beethovenie czy o IX symfonii;p