PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32219}

Koszmar z ulicy Wiązów 2: Zemsta Freddy'ego

A Nightmare on Elm Street Part 2: Freddy's Revenge
6,6 22 902
oceny
6,6 10 1 22902
4,7 10
ocen krytyków
Koszmar z ulicy Wiązów 2: Zemsta Freddy'ego
powrót do forum filmu Koszmar z ulicy Wiązów 2: Zemsta Freddy'ego

Włączyłem sobie wieczorkiem przy słabym świetle w pokoju w nadziei, że
się trochę poboję. No i racja, niektóre sceny były ciekawe, aczkolwiek
gdy pierwszy raz zobaczyłem Freddy'ego na ekranie, gdy szedł w stronę
uczniów na koniec autobusu, "miziając" nożami oparcia foteli to zacząłem
się śmiać. Ale raczej nie z zażenowania czy z powodu absurdalności tej
sytuacji, lecz mając w myślach zdanie "Ho ho ho, ten skur.ysyn zaraz
znowu zacznie rzeźnię" :D
Dalej było raz strasznie, raz śmiesznie. Raził mnie sztuczny głos
Freddy'ego, nie można było tego inaczej załatwić? A tak to było po
prostu komicznie, a nie strasznie.
Dalej, dlaczego nikt nie przejmuje się śmierciami bohaterów? Ginie
trener, nie ma żadnego śledztwa, nikt nie podejrzewa chłopaka którego
znaleziono błąkającego się nago po ulicy, podopiecznego zamordowanego?
Poza tym sama jego śmierć była zabawna. A, niech dostanie klapsa
ręcznikiem po tyłku, zostaje obity przez piłki a potem niech zabije go
Freddy Syntezatorousty.
Scena przy basenie. Trochę przesadzona. śmiać mi się chciało z chłopaka,
który "był tam by pomóc" Freddy'emu i nie chciał mu "nic zrobić". Nie
wiedział, do kogo mówi ;P
Natomiast sceny z kotłowni rozłożyły mnie na łopatki. O ile sam pomysł,
na który wpadła Lisa by przestać bać się Freddy'ego był dobry, to samo
ocalenie Jessiego jak w tandetnym love story. Moc patetyzmu aż biła z
ekranu.

Dla mnie część druga to wariacja balansująca na parodiowaniu pierwszej
części a próbie wystraszenia widza. Bardziej chyba jednak przypasowałbym
ten film do pierwszej części zdania.
Ale fakt faktem, że Freddy Krueger to moja ulubiona postać z horrorów i
definitywnie zamierzam obejrzeć pozostałe części, z cichą nadzieją na
to, że będą lepsze niż ta, ba! Nawet, że być może przebiją część
pierwszą.


One, two, Freddy's coming for you... :)

ocenił(a) film na 8
max_c

masz trochę racji.Tak samo zaaregowałem na scene kiedy chłopak chcial pomóc
Freddemu;) brakowało jeszcze żeby powiedział: zaufaj mi jestem lekarzem.
A co sądzisz o scenie kiedy Freddy wyłazi z ciała chłopaka.Moim zdaniem
jest to najbardziej straszna cena.Na miejscu Grejdiego bym się zesrał ze
strachu.

jestemtwoimojcem

Teraz nie pamiętam tej sceny, bo oglądałem kawałek czasu temu :) Oglądałem niedawno trzecią część i bardziej podobała mi się niż ta. Dzisiaj może obejrzę czwartą. A drugą jakoś wkrótce po tym sobie odświeżę ;)

ocenił(a) film na 7
max_c

Ja się trochę przestraszyłem przy wyskakiwaniu freddego. Obejrzałeś już całą serię?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones