!0 punktów za zdjęcia i montaż. Za wspaniała grę aktorską Owena. Za idee i pomysły. Za muzykę. Za efekty. Za rewelacyjną pracę kamery (a ha ha ciekawe czemu:)))....doskonały film. Skróciłabym jednak scenę napaści Piktów na początku filmu. Niepotrzebne było tak ją rozwlekać...no i Keira mogłaby trochę mniej.hmm...się wczuwać;)