"Król Lew" jest filmem mojego dzieciństwa...
Wtedy to , na początku lat 90' wytwórnia Disneya produkowała piekne , pełne koloru obrazy o pozytywnym przesłaniu z bajeczną muzyką w tle.
Król Lew był jednym z takich obrazów...
To co sie dzieje teraz w filmach dla dzieci jest nie do pomyślenia...
Po pierwsze Kreska rysowników ze studia Walta Disneya znacznie sie pogorszyła , a po drugie obecnie powstające filmy nie mają żadnego przesłania...
No cóż.. zawsze można powspominać ...