Najlepsza bajka jaką oglądałam w życiu. Nie tylko dlatego, że jest to pierwszy film na którym byłam w kinie (to już było 14 lat temu?! nie mogę w to uwierzyć :P )ale przede wszystkim nadal wzbudza we mnie sentyment i pomimo tego, że mam już 19 lat to przyjemnie jest ją zobaczyć znowu :) Po za tym wciąż wywołuje silne emocje u dzieci ( sama byłam tego świadkiem jak grupka 7 latków krzyczała by Simba uważał na tez złe hieny :P ). Może już tak nie przeżywam niektórych momentów jak za dawnych czasów ale nadal wzrusza mnie ta historia :) Polecam nie tylko tym najmłodszym ale przede wszystkim starszym bo czasami dobrze jest powrócić na chwile do dzieciństwa...