Czuć klimat średniowiecza, a doskonali Csokas, Irons, Green, Neesom, Thewlis czy fenomenalny w roli Saladyna Ghassan Massoud powodują, że można oglądać po kilka razy i nigdy się nie nudzi. Naprawdę kino historyczne zrobione z dużym rozmachem. Jedynie Bloom średnio mi pasuje do roli, a fabuła nie zawsze trzyma się dokładnie faktów historycznych, ale i tak film jako "film" ogląda się znakomicie
Za maską, dlatego nieważne że Norton. Generalnie patrząc bez filtra faktów, super film, i chyba o to zazwyczaj chodzi. Czuć że film kręcony z rozmachem, że nie trzyma się faktów w 100%. Bardzo mi się podobał. Największym mankamentem jest sam Bloom niepasujący do filmu, i część fabuły, ale ogląda się super. Plejada gwiazd czy pierwszo, czy drugi i dalej-planowych, zagrała lepiej niż sam Orlando którego gra nie była zła ale niestety niepasująca do głównej roli jego twarz jak i podejmowane decyzje jak i charakterystyka ogólna.